The World Games we Wrocławiu zbliżają się wielkimi krokami. O kolejne medale dla Polski w sportach lotniczych będzie rywalizowało pięciu fantastycznych sportowców w trzech dyscyplinach.

Jedną z nich jest Canopy Piloting czyli spadochroniarstwo-pilotowanie czaszami. Polskę będzie w tej dyscyplinie reprezentował Maciej Machowicz.

Maciek W 2012 roku został powołany do Spadochronowej Kadry Narodowej w CP (Canopy Piloting)  a reprezentował nasz kraj na Mistrzostwach Świata Canopy Piloting w Dubaju w 2012 roku oraz Mistrzostwach Europy w Rosji (Kolomna) w 2013.

Ale co to właściwie jest to CP i o co chodzi?

To niezwykle widowiskowa i dynamiczna konkurencja w której sędziowie oceniają najmniejsze detale. Ocenie podlegają celność, dystans i prędkość a żeby to wszystko było jeszcze trudniejsze i jeszcze ciekawsze dla widzów, skoczkowie wykonują to nad swoop pondem czyli basenem z wodą. Jest na co popatrzeć.

Skoczkowie wyskakują z wysokości 1700-1500 metrów a czaszę otwierają nieco szybciej niż normalnie, po około pięciu sekundach wolnego spadania, osiągając wcześniej prędkość nawet 100-120 km/h.

Skoczkowie zbliżają się do swoop pondu..i zaczynamy zabawę.

1. Celność

Cel jest oddalony o około 12 metrów od basenu. Najpierw muszą zanurzyć w basenie nogę, a później dopiero kierować się do celu, dzięki czemu zyskują dodatkowe punkty.

2. Dystans

Należy przelecieć jak najdalej od punktu wejścia tuż nad wodą pomiędzy bramki. W basenie są dwie bojki, do których przymocowane są fotokomórki. Skoczek musi znaleźć się nie wyżej niż około metra nad wodą, by zmieścić się w bramce wyznaczonej przez wspomniane fotokomórki. I kto doleci dalej, ten lepszy.

3. Prędkość

Czyli speed. To napędzanie czaszy do najwyższej możliwej prędkości, wejście do bramki i wyjście z drugiej bramki po łuku. Między nimi mierzona jest prędkość, na podobnej zasadzie działa fotoradar, który nie strzela nam fotek, lecz mierzy prędkość auta na danym odcinku

Wszystko wygląda spektakularnie, dzieje się bardzo szybko i wymaga od zawodników nie lada precyzji. To z kolei oznacza długie godziny ciężkich treningów a co z nich wyniknie, dowiemy się już niebawem. Trzymajcie kciuki!

Źródła: theworldgames2017.com, skydive.pl, aeroklub.wroc.pl