Piloci Samolotowej Reprezentacji Polski oraz przedstawiciele aeroklubów regionalnych po raz kolejny startują w Samolotowych Nawigacyjnych Mistrzostwach Polski, które rozgrywane są na lotnisku Aeroklubu Podkarpackiego – Szkoły Lotniczej w Krośnie. Dla ekipy seniorów są to już 58 mistrzostwa, natomiast juniorzy walczą o tytuł mistrzowski po raz 44. Szczególne słowa uznania należą się tym juniorom, którzy zdecydowali się startować również w grupie seniorskiej. Można w ten sposób sprawić wielką niespodziankę, ale przede wszystkim, daje to możliwość bezpośredniego porównania swoich wyników z najlepszymi na świecie pilotami precyzyjnymi, a to z kolei pozwala podjąć odpowiednie decyzje co do dalszego treningu i podnoszenia swoich kwalifikacji. Jest to też sygnał dla seniorów, że młodzież nie obawia się walczyć z nimi, że też ma apetyt na seniorskie złoto i będzie o nie walczyć do ostatniej sekundy trasy, do ostatniego lądowania. Cieszy ten fakt również kibiców i sympatyków sportu samolotowego, gdyż można mieć nadzieję na to, że ducha walki młodym pilotom nie zabraknie, i że w przyszłości wywalczą dla Polski kolejne trofea na mistrzostwach świata.
Uroczyste otwarcie zawodów odbyło się wczoraj o godzinie 0900, a tuż po nim pierwsza grupa zawodników udała się na odprawę przed wylotem na pierwszą trasę. Oczywiście poza precyzyjnym pilotażem pod względem czasu, odszukiwaniem zdjęć obiektów oraz identyfikacją wyłożonych przez sędziów znaków, piloci musieli zmierzyć się również z lejącym się z nieba żarem. Do tego ciekawy, ale i tym samym trudny teren… Łącząc te wszystkie elementy lotu i warunki pogodowe śmiało można stwierdzić, że aby uzyskać dobry wynik, należało się wykazać zarówno kunsztem lotniczym, jak i wysoką odpornością psychofizyczną. Okazało się, ze pierwszego dnia zawodów najlepszy wynik uzyskał Krzysztof Wieczorek, na drugim miejscu uplasował się Marcin Skalik, a na trzecim Krzysztof Skrętowicz. Otrzymane przez Marcina Skalika 36 punktów karnych za test obliczeniowy pokazuje dobitnie, iż maksymalną koncentrację i precyzję trzeba zachowywać nie tylko w powietrzu, ale i na ziemi, przeliczając kursy i czasy. Pozornie drobny błąd może bowiem w efekcie końcowym decydować o kolorze zdobytego medalu lub w ogóle o obecności na podium… Wśród juniorów najlepszy rezultat uzyskał Jarek Sysio, drugi był Marcin Wieczorek, a trzeci Mateusz Kuchtyk. Najbardziej nielubiane przez sportowców, bo czwarte miejsce, zajęła Zofia Garwacka, która dzielnie i odważnie walczy również z seniorami, zajmując po wczorajszym dniu 10 miejsce w tej klasyfikacji.
Na dzisiaj i na jutro zaplanowane są kolejne trasy, a na sobotę przewidziane są lądowania precyzyjne, tak więc każdy dzień dostarczy kolejnych emocji, wprowadzi zmiany w klasyfikacji generalnej, ale być może wyłoni też zdecydowanego lidera i faworyta w walce o tytuł Mistrza Polski. Warto zatem zawitać na krośnieńskie lotnisko, obserwować zawody, osobiście spotkać się i porozmawiać z rywalizującymi pilotami, w tym z przedstawicielami Samolotowej Reprezentacji Polski.